W Betclic 1 lidze już dwa kluby zmieniły trenerów.
Trenerem Miedzi Legnica został Janusz Niedźwiedź, zastępując Wojciecha Łobodzińskiego.
Pierwszy mecz Miedzi pod przewodnictwem Janusza Niedźwiedzia zakończył się porażką ze Śląskiem Wrocław wynikiem 1:3. W pierwszej połowie to Miedź prowadziła grę, oddając 7 strzałów, z których 4 były celne. Wynik po pierwszej połowie – 1:1 nie zwiastował tragedii. W 53 minucie Bartosz Kwiecień otrzymał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę. To zaburzyło grę gości tego spotkania. W drugiej połowie oddali zaledwie jeden strzał celny, mieli tylko 40% posiadania piłki.
„Chcę budować swój optymizm na tym jak wiele zespół się nauczył w 3 dni (…) po dzisiejszym meczu możemy wracać z podniesionym czołem.” – powiedział po meczu Janusz Niedźwiedź
Janusz Niedźwiedź to szkoleniowiec znany zarówno z budowania silnych zespołów, jak i wyciągania drużyn z trudnych sytuacji. W swojej karierze prowadził m.in. Stal Rzeszów, z którą w sezonie 2018/2019 awansował do II ligi, oraz Górnika Polkowice, który pod jego wodzą zdominował rozgrywki i awansował na zaplecze Ekstraklasy. Z Widzewem Łódź wywalczył bezpośredni awans do najwyższej klasy rozgrywkowej, a jako beniaminek zakończył rundę jesienną na trzecim miejscu w tabeli. W Ekstraklasie skutecznie ratował znajdujące się w kryzysie zespoły — Ruch Chorzów, który pod jego wodzą zdobył 19 punktów w 15 meczach, oraz Stal Mielec, z którą w trzech pierwszych spotkaniach wywalczył 7 punktów. W sierpniu 2025 roku objął Miedź Legnica, licząc na powtórzenie swoich dotychczasowych sukcesów.
Trenerem Ruchu Chorzów został Waldemar Fornalik, zastępując Dawida Szulczka.
Pierwszy mecz Ruchu pod przewodnictwem Waldemara Fornalika też zakończył się porażką. W pierwszych 15 minutach meczu Ruch dominował Pogoń, praktycznie cały czas gra toczyła się pod bramką gości, ale nic z tego nie wyszło. Później zeszło ciśnienie i Pogoń wyprowadziła atak, z którego padła bramka. Gol na 2:0 to centrostrzał, Bielecki minął się z piłką i bramka zostanie zapisana na jego konto. Stricte statystycznie to Ruch wyglądał lepiej w tym meczu, jednak ich mankamentem jest skuteczność. 20 oddanych strzałów z czego tylko 4 były celne.
„Nie tak wyobrażaliśmy sobie ten mecz. Były fazy niezłe, jak pierwsze 15-17 minut. Musimy pracować, by te 15-17 minut trwało przynajmniej przez 60-70. (…) Przyjmujemy z pokorą tę porażkę. Wiemy ile pracy przed nami” – powiedział po meczu Waldemar Fornalik
Waldemar Fornalik to prawdziwa legenda Ruchu Chorzów. Całą piłkarską karierę spędził przy Cichej, rozgrywając 287 meczów i sięgając po mistrzostwo Polski w 1989 roku. Po zakończeniu gry rozpoczął pracę szkoleniową, a jako pierwszy trener prowadził Niebieskich w latach 2009–2012 i 2014–2017, zdobywając m.in. brązowy medal Ekstraklasy, wicemistrzostwo kraju oraz dwukrotnie docierając do finału Pucharu Polski. W latach 2012–2013 pełnił funkcję selekcjonera reprezentacji Polski. Po odejściu z Ruchu przez ponad pięć lat pracował w Piaście Gliwice, z którym w 2019 roku zdobył historyczne mistrzostwo Polski, a rok później brązowy medal. Ostatnio prowadził Zagłębie Lubin, plasując je w górnej połowie tabeli Ekstraklasy. Jest rekordzistą Ruchu pod względem liczby meczów w roli trenera w najwyższej lidze oraz laureatem tytułu Ambasadora Klubu.
Zapraszamy także do przeczytania innych naszych artykułów:
Pingback: Najważniejsze wydarzenia ostatniego tygodnia! - ELITE BETS