Zaraz za postem o Jagiellonii, zabrałem się za tworzenie wpisu o Lechu. Jeśli drużyny się powtarzają, ich analizę przekopiuję 1:1 z wcześniejszego wpisu. No to czas na Lech Poznań!
Spieszę z terminarzem i lecimy z analizą!
1 Kolejka – Rapid Wiedeń – 2 października
2 Kolejka – Lincoln Red Imps – 23 października
3 Kolejka – Rayo Vallecano – 6 listopada
4 Kolejka – Lausanne – 27 listopada
5 Kolejka – 1 FSV Mainz – 11 grudnia
6 Kolejka – Sigma Ołomuniec – 18 grudnia
Terminarz Lecha również nie wygląda łatwo, co drugi mecz będzie ich zmuszał do najlepszych występów w ich życiu.
Rapid Wiedeń
Austriacki gigant, który wygrywał nie tylko w Austrii. Bardziej w kontekście ciekawostki – wygrał poprzednik pucharu Niemiec oraz w 1941 roku został mistrzem, właśnie Niemiec. 32-krotny mistrz i 14 krotny zdobywca pucharu. Rapid mimo ogromnej historii w ostatnich czasach nie jest najlepszy w swojej lidze, ostatnie mistrzostwo zdobyli w 2008 roku, a ostatni puchar w 1995 roku. W lidze obecnie są liderem, tracąc zaledwie 3 bramki, jednak w europejskich pucharach wygląda to inaczej. Kwalifikacje zaczęli od 3 rundy, pewnie pokonując czarnogórski Decic wynikiem 6:2. W następnym dwumeczu miał problemy, nie był w stanie wygrać z Dundee United u siebie i jakoś przepchnął remis w Szkocji. Ostatecznie, wygrali w rzutach karnych. Problemy w obronie mogą dać Lechowi szansę na punkty w tym meczu.
Lincoln Red Imps
Zespół z Gibraltaru, kraju który nie każdy jest w stanie wymówić. Chociaż nam jest raczej nieznany, w Gibraltarze to prawdziwy hegemon. Istnieje od 1976 roku, a do tej pory aż 29 razy został mistrzem kraju oraz 20 razy zdobył puchar. Pierwsze mistrzostwo zdobyli już jako beniaminek, w sezonie 1984/1985.
Przechodząc już do kwalifikacji, w pierwszym meczu w Lidze Mistrzów pokonali Vikingur, zespół z Wysp Owczych. Odbili się już mecz później, w rywalizacji z Crveną Zvezdą. W lidze Europy zaskoczyli, wygrywając w dwumeczu z Noah, jednak musiał przyjść kres. W ostatniej fazie zmierzyli się z Bragą, która nie pozostawiła im złudzeń. Jeśli chodzi o Lecha, raczej nie powinni się martwić o tego przeciwnika, liga Gibraltarska nie jest najlepsza na świecie. Nie można jednak lekceważyć nikogo.
Rayo Vallecano
klub, który nie został mistrzem Hiszpanii ani nie wygrał żadnego pucharu lecz w lidze konferencji może namieszać. Klub może nie zajmuje pierwszych miejsc w tabeli, jednak zatrzymuje potęgi futbolu jak Barcelona czy Real. W tym sezonie już namieszali Barcelonie, remisując z nimi 1:1.
Ostatni sezon zakończyli na 8 miejscu co dało im szansę występu w Lidze konferencji. W finale wygrali 5:0 z Niomanem Grodno. Ten przeciwnik będzie jednym z najcięższych w tym pucharze.
Fc Lausanne-Sport
Szwajcarski klub ze sporym zapleczem historycznym, w XX wieku zdobyli dość sporo trofeów, jednak w XXI jeszcze nic nie zdobyli. 7 krotny mistrz kraju oraz 9 krotny zdobywca pucharu Szwajcarii. W europejskich pucharach nie byli w stanie mocniej się wybić. Na samym początku tegorocznych kwalifikacji przegrali w pierwszej rundzie z północnomacedońskim Vardarem 2:1, ale już u siebie ogarnęli się i wygrali 5:0. Już w następnej rundzie wygrali z Astaną pewnym 5:1 w dwumeczu i poradzili sobie z Besiktasem. Aktualnie w Super League nie radzą sobie najlepiej, mają zaledwie 5 punktów po 6 meczach. Myślę jednak, że jeśli skupiliby się na lidze, byliby o wiele wyżej. Zespół w mojej ocenie jest w tej samej półce co Lech, dlatego będzie walka o każdy metr na boisku.
1. FSV Mainz 05
Mimo, że zespół został założony w 1905 roku, to debiut w Bundeslidze zaliczyli dopiero w 2004 roku, podczas gdy Bayern Monachium był już hegemonem i pogromcą tej ligi. Pamiętny awans w 2008 zaliczył z nimi nie kto inny, jak Jurgen Klopp, legenda klubu. Nie mają więc na swoim koncie mistrzostwa kraju, a najlepsze miejsce jakie zajęli to 5. Pucharu Niemiec również nie zdobyli, zaledwie raz grali w półfinale, w którym przegrali z Bayerem Leverkusen. Obecny sezon zaczęli średnio, po 4 kolejkach są na 13 miejscu i nie radzą sobie za dobrze. Do ligi konferencji awansowali po jednym meczu, finale z Rosenborg. W Norwegii przegrali 2:1 jednak u siebie pokazali klasę i wygrali 4:1.
Mecz w Poznaniu będzie pewnie hitowym starciem, więc może się zdarzyć wszystko.
Sigma Ołomuniec
Sigma, ulubiony zespół piłkarski nastolatków, powstał w 1919 roku. W swojej historii niestety nie został mistrzem Czechosłowacji, ani nawet Czech. Zdobyli za to dwa puchary Czech i raz udało im się wygrać superpuchar. Grali w pucharze Intertoto jednak przegrali z Udinese w finale. Obecnie po 9 kolejkach zajmują 7 miejsce w tabeli, a do Ligi Konferencji awansowali przegrywając w finale kwalifikacji do Ligi Europy z Malmo. Wynik dwumeczu 5:0 pokazuje dość dużo o różnicy tych zespołów. Spotkanie będzie zacięte, ale Lech będzie miał szansę zdobyć parę punktów.
Podsumowując, nie będzie łatwo. Tak jak Jagiellonia, Lech trafia na swojej drodze na Rayo Vallecano.
Oprócz nich są inne silne zespoły, jak Mainz czy Rapid Wiedeń. Sigma Ołomuniec czy Lausanne Sport są w zasięgu Lecha. Jedyny zespół, z którym Lech powinien poradzić sobie bez większych problemów, to Gibraltarski Lincoln Red Imps.
Jest to drugi wpis z serii Jakie szanse mają polskie kluby w pucharach. Zostaje nam jeszcze Raków i Legia.
Resztę wpisów możecie zobaczyć TUTAJ