1. IGA ŚWIĄTEK MISTRZYNIĄ WIMBLEDONU! 2025

13 lipca 2025 przeszedł do historii nie tylko polskiego sportu, ale światowego tenisa! W Londynie najlepsza polska tenisistka zdominowała mecz z Amandą Anisimową.
Mecz trwał zaledwie 51 minut, a Iga wygrała dwa sety po 6:0! To był najbardziej jednostronny finał Wimbledonu kobiet od 1983 roku. Świątek pokazała perfekcyjny tenis – techniczny, bezbłędny i mentalnie nieosiągalny dla rywalki. Amerykanka nie miała ani jednego breakpointa.
To pierwszy triumf Igi Świątek w Wimbledonie i jej 6. tytuł wielkoszlemowy (4× Roland Garros, 1× US Open, 1× Wimbledon).
Iga ponadto została:
-
- pierwszą Polką w historii, która wygrała Wimbledon (po finale Agnieszki Radwańskiej w 2012).
-
- dziewiątą zawodniczką w erze Open, która zdobyła wielkoszlemowe tytuły na wszystkich trzech nawierzchniach (ziemia, twarda, trawa).
-
- najmłodszą kobietą z takim osiągnięciem od czasów Sereny Williams.
Droga do zwycięstwa
1. runda: wygrała z Katie Boulter (6:2, 6:4)
2. runda: pokonała Leylah Fernandez (7:6, 6:2)
3. runda: walkover od Kvitovej
Ćwierćfinał: pokonała Coco Gauff (6:4, 7:5)
Półfinał: thriller z Jeleną Rybakiną – wygrana po trzech setach (3:6, 7:6, 6:3)
Finał: demolka Anisimovej
Po trudnym 2024 roku (zmiana sztabu, problemy zdrowotne i krótkie zawieszenie w związku z podejrzeniem zanieczyszczonego suplementu – sprawa została umorzona), Świątek wróciła mocniejsza mentalnie i bardziej dojrzała taktycznie. Jej gra na trawie była dotąd najsłabsza – w 2025 przekształciła ją w swój atut.
2. DEBIUT I HISTORYCZNE ZWYCIĘSTWO REPREZENTACJI POLSKI KOBIET NA MISTRZOSTWACH EUROPY W PIŁCE NOŻNEJ

Polki zaczęły turniej od meczu otwarcia, w którym uznały wyższość reprezentacji Niemiec i poległy 0:2. Mecz o wszystko przegrały ze Szwecją 0:3. Jednak w ostatnim meczu o honor, choć niektórzy nazwali to „meczem o prestiż” Nasza reprezentacja wygrała z Danią 3:2.
Wynik ostatniego meczu otworzyła w 12 minucie grająca na co dzień w Sevilli, Natalia Padilla-Bidas. Gol ten okazał się historycznym, bo pierwszym golem Polski na ME kobiet. Minutę później legendarna Ewa Pajor strzeliła gola głową. Martyna Wiankowska trafiła na 3:1 w 76. minucie.
Ewa Pajor po meczu:
„To wspaniałe uczucie… walczyłyśmy od pierwszej do ostatniej minuty, i wreszcie zostałyśmy nagrodzone”.
Natalia Padilla-Bidas:
„Nie mam słów… to najlepszy moment w moim życiu”
Trenerka Nina Patalon wyraziła dumę:
„Czekałyśmy długo na tę chwilę. Chciałyśmy strzelić choć jednego gola – a strzeliłyśmy trzy. Jestem taka dumna i szczęśliwa.”
3. LEGIA WARSZAWA ZDOBYŁA SUPERPUCHAR POLSKI!

Legia Warszawa sięgnęła po Superpuchar Polski, pokonując Lecha Poznań 2:1 w meczu rozegranym 13 lipca na stadionie przy Bułgarskiej. Bramki dla zwycięzców zdobyli Paweł Wszołek i Ilya Škurin jeszcze w pierwszej połowie. Lech odpowiedział trafieniem Filipa Szymczaka w 82. minucie, jednak nie zdołał doprowadzić do wyrównania.
Dla Legii to szósty Superpuchar w historii i mocny sygnał przed startem nowego sezonu Ekstraklasy. Spotkanie odbyło się w gorącej atmosferze przy pełnych trybunach i było świetnym otwarciem sezonu 2025/26.
4. GERWYN PRICE TRIUMFUJE W GLIWICACH - WIELKIE EMOCJE NA POLAND DARTS MASTERS!

W dniach 4–5 lipca w PreZero Arenie w Gliwicach odbył się turniej Superbet Poland Darts Masters 2025 – jedno z najbardziej prestiżowych wydarzeń dartowych na świecie. W finale walijski zawodnik Gerwyn Price pokonał Stephena Buntinga 8:7 po widowiskowym pojedynku zakończonym efektownym checkoutem 91 punktów.
Polscy kibice mieli powody do radości – Krzysztof Ratajski awansował do ćwierćfinału, pokonując Jonny’ego Claytona, a pięciu reprezentantów Polski zaprezentowało się na tle światowej czołówki. Hala w Gliwicach pękała w szwach, gromadząc ponad 18 tysięcy fanów.
Turniej pokazał, że dart w Polsce rośnie w siłę – zarówno pod względem sportowym, jak i kibicowskim.
5. POLKI W ĆWIERĆFINALE LIGI NARODÓW! FINAŁY W ŁODZI!

Reprezentacja Polski siatkarek awansowała do finałowego turnieju Ligi Narodów 2025, który odbędzie się w Łodzi w dniach 23–27 lipca. Biało-Czerwone zakończyły fazę grupową z bilansem 9 zwycięstw i 3 porażek, zajmując 4. miejsce w klasyfikacji generalnej.
W ostatnim meczu fazy zasadniczej Polki pewnie pokonały Bułgarię 3:0, imponując skutecznym blokiem i spokojną grą. W ćwierćfinale zmierzą się z reprezentacją Chin, która uplasowała się tuż za nimi – na 5. miejscu.
Zespół Stefano Lavariniego potwierdził, że należy do światowej czołówki, a polscy kibice z niecierpliwością czekają na emocje w Atlas Arenie.